0:1
Mecz ten, w pierwotnym terminie miał się odbyć tydzień temu, ale, że młodzież z Zagłębia zdawała maturę, mecz za zgodą gospodarzy został przełożony. W środowe popołudnie zatem, w pięknych okolicznościach przyrody, został rozegrany ostatni ćwierćfinał... Wygrali goście, ale tylko 1:0 i po raz pierwszy w historii zameldowali się w półfinale. Gospodarze pozostawili bardzo dobre wrażenie, ale niestety... za wrażenia artystyczne się nie awansuje, ale wielkie brawa do piłkarzy Orła!
Pierwsze 10 minut, to zachowawcza gra z obu stron i po jednym strzale na obie bramki. Potem przewagę zyskują gospodarze i stwarzają sobie groźne sytuacje, przy wielkim udziale obrońców Zagłębia. I gdy już się zdążyli wyszumieć, do głosu (bramki) dochodzą sosnowiczanie. W 30 minucie Michał Barć obsługuje Mateusza Mielczarka, a ten zdobywa bramkę po strzale z narożnika pola karnego. Piłkarze Orła chcą jeszcze przed przerwą wyrównać, ale pierwsza część kończy się prowadzeniem drużyny Grzegorza Bąka.
Druga połowa była podobna do pierwszej. Było w niej dużo walki. Wynik był na styku, więc obie ekipy miały tylko jeden cel. Gospodarze wyrównać, a goście podwyższyć wynik... Nikt nie zrealizował swojego celu, ale najbliżej zdobycia gola byli gospodarze. W 82 minucie, bramkarz Zagłębia Jakub Wałek wykonał obronę meczu i tylko chyba on wie, jak wybronił strzał! Gospodarze ambitnie dążyli do wyrównania, ale piłka nie chciała wpaść do bramki i historyczny awans do półfinału sosnowiczan stał się faktem...
Wielkie pochwały składamy na ręce Pana Prezesa klubu z Łękawicy, który od przekroczenia progu przez nas boiska, do jego opuszczenia zajmował się nami i dbał, by nic nam nie zabrakło! Na koniec obdarował nas miejscowymi gadżetami - polecamy Wszystkim przybyć tam i zaopatrzyć się, w szczególnie super plastikowe kubeczki z herbem klubu. Bardzo dziękujemy Wam Wszystkim za miłe rozmowy i Rodzinną atmosferę!
Orzeł Łękawica - Zagłębie II Sosnowiec 0:1 (0:1)
Mielczarek 30
źródło: własne, lokalnapilka.pl
foto: lokalnapilka.pl